Praca z emocjami

W obecnym czasie żyjemy najczęściej w „przetrwaniu, sytuacjach awaryjnych”, w syndromie walki lub ucieczki. Powoduje to, że wypadamy z homeostazy – pojawia się stres . Żaden organizm nie może tolerować długotrwałego stresu. Adrenalina , kortyzol są wydzielane cały czas a energia i krew są odprowadzane do serca , płuc i na obwód: do kończyn. Organizm jest zmobilizowany do walki i ucieczki, nie zaś do trawienia, regenerowania, pracy układu immunologicznego  czy wreszcie tworzenia.  Energie , które nie są rozładowane, będą tworzyły blokady energetyczne,  co będzie zmieniało strukturę tkanek i przewlekły ból. Pracując z emocjami, warto skupić się więc, także na ciele. To w komórkach ciała dochodzi do swoistego „uzależnienia” od  neurohormonów produkowanych przez mózg.